Recenzja książki autorstwa Mijin Mok pt. „7736 km. Pomiędzy Koreą Południową a Polską.”

Mijin Mok, autorka książki pt. „7736 km. Pomiędzy Koreą Południową a Polską.” jest Koreanką, która do Polski przyjechała na chwilę, a została na dłużej. W Polsce uczy języka koreańskiego na Uniwersytecie Wrocławskim, prowadzi szkołę językową, a w Internecie działa na social mediach, szczególnie rozwinęła swój kanał na YouTube, gdzie można sporo się dowiedzieć na temat Korei Południowej. Jej debiutem literackim jest właśnie książka, gdzie ukazała, ile tak naprawdę może łączyć Koree z Polską.

Między Koreą Południową a Polską jest dokładnie 7736 kilometrów różnicy. Autorka w swojej książce pokazała, że tak dwa odległe kraje, jednak może coś łączyć. Książka została napisana w taki sposób, że jest idealnym prezentem dla fana Korei Południowej, ale także dla zwykłej osoby, która chcę po prostu dowiedzieć się czegoś o tym kraju. Z pasją Mijin Mok ukazuje nam kulisy życia w kraju położonym w Azji Wschodniej, charakteryzuje życie codzienne miejscowej społeczności w ciekawy i humorystyczny sposób. Poruszyła także temat randkowania, jego fazy SSEOM, oraz zagłębie uczucia „han”.

Ciekawym elementem w książce było ukazywanie się podobieństw i różnic między Koreą Południową a Polską. Wymienione przykłady są analizowane przez autorkę, polska kultura nie jest obca Mok, co widać na podstawie stwierdzeń, podsumowań.

Oprócz ukazania różnic, podobieństw w codziennym życiu tych dwóch krajów, autorka skupia się na systemie edukacji, temacie religii, opisuje również, jak wygląda hierarchia w kraju. Książka jest przesycona opisem tradycji, zachowań, pojawiają się ciekawostki, które dla fanki tej kultury, czyli mnie, były całkiem nowe. Oczywiście nie mogło zabraknąć wzmianki o K-popie, czyli koreańskiej muzyce, która wybiła Koree na tle innych krajów.

W mojej opinii książka jest naprawdę fajna, wzbogacona w przepiękne ilustracje wykonane w ciekawy, estetyczny sposób. W książce zdecydowanie królują pastelowe kolory. Wszystko jest napisane prostym, przystępnym językiem, jeśli są użyte jakieś koreańskie nazewnictwo, jest ono wyjaśniane od razu obok przez autorkę, przez co łatwiej zrozumieć treść. W książce możemy spotkać także odczucia autorki, opowiada ona swoją historię, pokazuje, jak wyglądało jej życie w Korei Południowej, a jak wygląda aktualnie. W swojej książce Mok umieściła prywatne zdjęcia, które pozwalają lepiej zobrazować jak, wyglądają poszczególne aspekty życia w Kraju Spokojnego Poranka. Sama w sobie książka nie jest zbyt obszerna, ma zaledwie 320 stron, ale uważam, że nie wpłynęło to negatywnie na przedstawioną zawartość. Wszystko, co zostało ujęte w tej książce, jest dla mnie „w sam raz.”

Jeśli interesujesz się Koreą Południową, lubisz azjatyckie klimaty, znasz Mijin Mok z jej kanału na YouTube lub po prostu chcesz poznać całkiem inną kulturę, ta książka będzie dla Ciebie strzałem w 10! Sama ją przeczytałam i jestem bardzo zadowolona.