Thriller z wątkiem choroby psychicznej – „Poza kontrolą” Kathryn Croft

               „Poza kontrolą” jest thrillerem psychologicznym, który pokazuje, jak szybko można stracić władzę nad własnym życiem. Historia młodej kobiety, która od niedawna jest żoną o wiele starszego od siebie mężczyzny oraz stara się zbudować więź z jego dwoma synami, to główny wątek tej książki. Autorka stosuje zasadę odwróconej piramidy i już na samym początku zdradza najważniejsze fakty – akcja kończy się morderstwem a oskarżoną jest Callie – główna bohaterka. Szczegóły poznajemy na dwa sposoby: w czasie teraźniejszym podczas przesłuchania Callie przez policjantów oraz w czasie przeszłym, kiedy to przenosimy się do jej opowieści, o tym, co doprowadziło do tej tragedii.

Wszystko zaczyna się od wyjścia Callie za mąż za wdowca, który posiada dwójkę dzieci z poprzedniego małżeństwa. Kobieta wprowadza się do ich domu, podkreślając, że w żadnym stopniu nie chce zastąpić mamy chłopcom. Od początku stara się być dla nich pomocną dłonią, jednak oni nie doceniają tego – a wręcz przeciwnie! Synowie James’a uprzykrzają jej życie na każdym kroku i chcą, aby jak najszybciej Callie zniknęła z ich życia. Kobieta po wielomiesięcznej batalii nie poddaje się, a chłopcy pozwalają sobie na coraz więcej. W pewnym momencie nawet pozorują wypadek, który nie kończy się dla młodszego z braci.

Główna bohaterka jest przesłuchiwana przez policjantów jako oskarżona o morderstwo. Nie zaprzecza, chce jedynie, aby wysłuchali jej historii. Opowiada im wszystko, każdy najmniejszy szczegół, nie pomijając choroby ojca (schizofrenii) oraz tego, że sama jest narażona genetycznie. Nie mówiła o tym nikomu, jej mąż także był nieświadomy potencjalnej choroby żony. Z biegiem czasu synowie James’a stają się coraz gorsi, przed ojcem udają niewiniątka, a dalej knują przeciwko Callie. Dochodzi do tego, że kobiecie wszystko się miesza i ma zagmatwany umysł. Odsuwa się także od męża i pada w ramiona innego, a potem jest już tylko gorzej. Główna bohaterka nie wie już, czy jest tym, za kogo się podaje. Możliwość ujawnienia się u niej schizofrenii jeszcze pogarsza jej stan psychiczny.

Thriller ten nie jest z kategorii tych, przy czytaniu których dostaje się gęsiej skórki i boi czytać dalej. Pokazuje on natomiast najczarniejsze zakątki ludzkiego umysłu oraz to, jak łatwo jest przekroczyć własne granice. Akcja nie jest jakąś zagadką, jednak samo zakończenie bardzo zaskakuje. To największy plot twist na końcu, jaki kiedykolwiek czytałam. Książka zostawia nas z pomieszaniem w umyśle w takim stopniu, że już sami nie wiemy, kto jest kim i komu możemy ufać. Oczywiście, pojawiają się także wątki zdrad, kłamstw, które jeszcze bardziej komplikują wszystko.

Od czytania tej książki wprost nie mogłam się oderwać. Wszystko przez to, że akcja toczy się bardzo szybko i z każdą kolejną stroną dowiadujemy się coraz to nowszych informacji, których za nic nie chcemy przegapić. „Poza kontrolą” jest bardzo interesującym thrillerem psychologicznym, w którym nic nie jest takie, jakie się wydaje.