Wkrótce premiera najnowszego spektaklu w kieleckim Teatrze Żeromskiego

„Żywot i śmierć pana Hersha Libkina z Sacramento w stanie Kalifornia” w reżyserii Łukasza Kosa to najnowszy spektakl Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Sztuka będzie miała swoją premierę w najbliższą sobotę 25 marca.

Tytułowy bohater spektaklu – Hersz Libkin, to ocalały z Zagłady mieszkaniec łódzkiego getta i więzień Auschwitz. Po wojnie przenosi się do Nowego Jorku, pragnąc spełnić marzenie o karierze aktorskiej. Sztuka porusza problematykę nie tylko antysemityzmu, lecz także emigracji, miłości czy przegranej. „Żywot i śmierć…” można traktować w kategoriach „dramatu żydowskiego”, jednak pole interpretacji jest zdecydowanie szersze.

Pomysł na spektakl został zaczerpnięty z książki Ishbel Szatrawskiej. Jak mówi Łukasz Kos:

„Jestem Żydem i od zawsze mówiono mi – musisz robić tematy żydowskie. Miałem jednak do takich tematów negatywny stosunek. Większość rzeczy dotykających tej problematyki nie podobało mi się, nie potrafiłem się z tym utożsamić. Po prostu czułem, że to w Polsce zawsze był trudny temat. Po raz pierwszy pojawiła się historia, która podchodzi do tego problemu w inny sposób”.

Paweł Walicki tak charakteryzuje sztukę – „To jest taka podróż bohatera i po miejscach, i po czasach historycznych, i po jego umyśle. Wiele rzeczy jest jego wspomnieniami, do końca nie wiemy, co jest w tym wszystkim prawdą”.

– „Ja w tej sztuce znajduje odpowiedź na to, dlaczego nie chciałem mówić o tematach żydowskich, bo tak jak bohater sztuki mówi: Przestańcie traktować mnie jako Żyda, traktujcie mnie jako człowieka” – dodaje Łukasz Kos.

Za scenografię do „Żywota i śmierci…” odpowiedzialny jest Paweł Walicki, kostiumy przygotowała Barbara Sikorska – Bouffał, zaś muzykę do spektaklu skomponował Dominik Strycharski.

Po konferencji odbyło się uroczyste otwarcie Alei Gwiazd na kieleckim Rynku. W przedsięwzięciu wzięli udział aktorzy Teatru Żeromskiego, którzy odsłonili gwiazdy granych przez siebie postaci: Hersha Libkina, Mildred Bobek, Humphreya Bogarta, Lauren Bacall, Johna Paina, Gladys Steinberg oraz Franka Sterna.