Teatr Żeromskiego dostepny dla osób ze szczególnymi potrzebami!

W swoim listopadowym repertuarze, Teatr Żeromskiego wychodzi naprzeciw potrzebom różnorodnej publiczności. Widzowie z niepełnosprawnościami i obcokrajowcy nie będą już musieli ograniczać swojej możliwości życia kulturalnego w Kielcach.

Pierwszym spektaklem, jaki zostanie zaprezentowany w takiej formie będzie „Kilka opowieści z Islandii”. Spektakl miał premierę w styczniu i został przygotowany z okazji 145-lecia istnienia kieleckiej sceny dramatycznej przez dramaturżkę Weronikę Murek. Reżyserką jest Islandka Una Thorleifsdottir. Wszystkie poniższe wydarzenia realizowane są dzięki dofinansowaniu otrzymanemu od Islandii, Liechtensteinu i Norwegii w ramach funduszy EOG oraz dofinansowaniu ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Świętokrzyskiego. Dlatego już teraz możesz uzyskać darmową wejściówkę, dostępną online i w kasie Teatru!

🗓️ 20.11 | 🕕 18:00

Z myślą o osobach niewidomych i niedowidzących.

W tej wersji spektaklu widzowie będą mogli skorzystać z nowoczesnych rozwiązań, czyli  wydruku 3D scenografii, audiodeskrypcji czy dostępności „Gazety Teatralnej” w alfabecie Braille’a pomogą wzmocnić doznania ze sztuki.

🗓️ 21.11 | 🕕 18:00

Z myślą o osobach niesłyszących i niedosłyszących.

Tego dnia spektakl zostanie opatrzony tłumaczeniem na język PJM,  polskimi napisami a także specjalna pętla indukcyjna, przystosowaną dla osób korzystających z aparatów słuchowych.

🗓️ 22.11 |🕕 18:00

Z myślą o osobach niepolskojęzycznych.

W tej wersji spektaklu widzowie spoza Polski będą w stanie śledzić fabułę sztuki dzięki napisom w języku angielskim i ukraińskim.

▃

🎭O SPEKTAKLU „KILKA OPOWIEŚCI Z ISLANDII”

Kilka opowieści z Islandii” to nie tylko opowieść o Polakach i Islandczykach. To opowieść o perforowaniu i odgrywaniu tożsamości narodowych. Co to znaczy być Polakiem? Co to znaczy być Islandczykiem? I w ogóle: co to znaczy być osobą danej narodowości? Gdzie kończy się, a gdzie zaczyna symbolika lub fantazmat?

/fot. Facebook Teatru Żeromskiego oraz Pexels