Studencka Milonga we WSPAKu

Ten wieczór zgromadził nie tylko profesjonalistów i osoby związane z tangiem od dawna. Drzwi otwarte były dla wszystkich chętnych, bez względu na stopień zaawansowania. Mowa o Wieczorze z Tangiem Argentyńskim, wydarzeniu organizowanym w Klubie Studenckim „WSPAK”. Osoby przybyłe na wydarzenie miały okazję poczuć klimat tego szczególnego tańca i spróbować swoich sił przy akompaniamencie wyjątkowej muzyki.

17 stycznia, o godzinie 18:00, odbyło się wydarzenie skierowane głównie do studentów, ale otwarte dla wszystkich miłośników tanga i tych, którzy dopiero chcieli poznać jego magię. Organizatorzy zadbali o ciepłą atmosferę, która sprzyjała zarówno doświadczonym tancerzom, jak i osobom stawiającym pierwsze kroki na parkiecie.
Wieczór rozpoczął się wprowadzeniem dr. hab. inż. Jana Zycha, który podkreślał wyjątkowość spotkania oraz zachęcał nowych uczestników do aktywnego uczestnictwa.

Chociaż tango argentyńskie oferuje ponad sto kilkanaście figur, to jest to taniec w 100% improwizowany. Patrząc na pary, możemy zauważyć, że każda tańczy inaczej. Każdy inaczej słyszy muzykę, inaczej ją interpretuje i inną jej nadaje ekspresję. To wspaniały trening dla umysłu. Naukowcy i medycy podkreślają, że żeby człowiek jak najpóźniej się zestarzał, powinien robić trzy rzeczy: uczyć się nowego języka, uczyć się gry na nowym instrumencie i tańczyć. – mówił dr hab. inż. Jan Zych- organizator wydarzenia

Na spotkanie z Tangiem Argentyńskim poza studentami przyszły również Natalia, Oliwia i Laura- uczennice szkoły średniej.

Na tangu byłyśmy pierwszy raz dwa miesiące temu, była to Milonga. Po prostu się zakochałyśmy, jesteśmy uzależnione – śmieje się Natalia, licealistka z Ostrowca Świętokrzyskiego- Teraz będziemy tańczyć drugi raz, mamy nadzieję, że będzie tak samo świetnie! Stwierdziłyśmy, że będzie to doskonała okazja do zintegrowania się i rozwoju.

Przyjechały do mnie, do Ostrowca koleżanki w odwiedziny i jak znalazłam ogłoszenie o wydarzeniu, to stwierdziłam, że to jest znak, przeznaczenie i my musimy się tu znaleźć. Tak jak Natalia wspomniała- znowu to poczuć, znowu poczuć tango. To jest coś, co od razu wpadło mi w oko i zakochałam się. – mówi Oliwia.

Ten taniec łączy pokolenia, uczy wrażliwości i uwagi. Jest też szczególną możliwością do rozwijania nowych umiejętności i pasji. We wszystkich uczestnikach wiec było wyraźne zaangażowanie.

Moje koleżanki mnie do tego przekonały, bardzo dużo mówiły o poprzednim spotkaniu z tangiem, na którym były w Warszawie. Stwierdziłam, że ja też muszę tego doświadczyć. Tango zazwyczaj jest kojarzone z dojrzałością i ludźmi raczej starszymi, ale my też chcemy się spełniać i próbować nowych doświadczeń, nowej drogi i zainteresowań.- wspominała Laura.

Wśród amatorów tańca znalazła się Pani Małgorzata, która z tangiem jest zaznajomiona już od jakiegoś czasu i podkreśla jego znaczenie w swoim życiu:

Uczestniczę w Milondze, bo uwielbiam tańczyć. Chodzę też na kurs tańca argentyńskiego, stale się uczę. Dzięki temu ruchowi odmładzam się, to dla mnie forma gimnastyki. W spotkaniach uczestniczę już od trzech lat.

Na parkiecie swoje kroki stawiała też para profesjonalistów- Matylda i Tomasz, którzy prowadzą kurs tanga argentyńskiego na wszystkich poziomach zaawansowania. W wywiadzie przeprowadzonym przez uniwersyteckie media wspominali, że ich przygoda z tangiem zaczęła się kilkanaście lat temu. Podkreślali również, ze tango, to taniec dla każdej grupy wiekowej, który może wnieść w życie młodych początkujących bardzo dużo.

Wieczór z Tangiem Argentyńskim udowodnił, że taniec potrafi łączyć ludzi niezależnie od wieku, doświadczenia czy miejsca, z którego pochodzą. To wyjątkowe wydarzenie nie tylko promuje kulturę tanga, ale również zachęca do odkrywania nowych pasji i budowania więzi w przyjaznej atmosferze. Kto wie, być może dla wielu z uczestników było to dopiero pierwsze spotkanie z tangiem, ale na pewno nie ostatnie.

fot./redakcja