Spektakl ,,Umarli ze Spoon River” w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach
Written by Patryk Garbat on 25 listopada 2024
25 listopada w Sali Teatralnej Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach odbył się spektakl ,,Umarli ze Spoon River”. Przedstawienie zostało wystawione przez grupę teatralną ,,Horyzont”.
,,Umarli ze Spoon River”, wystawiony przez Grupę Teatralną Horyzont, to poruszający spektakl o miłości, nadziejach i rozczarowaniach. Przedstawienie oparto na kultowej ,,Spoon River Anthology” Edgara Lee Mastersa. Zbiór monologów przedstawia historie postaci, które zza grobu opowiadają o swoich życiowych dramatach i niespełnionych marzeniach. Te pełne emocji opowieści przypomniały widzom o uniwersalności ludzkich doświadczeń.
Dawno nie miałem takiej sztuki, która by mnie tak wewnętrznie odbudowała. W tekstach odkryłem coś takiego, że jest mi to bliskie. Tematyka niektórych postaci to tematyka osób, które używają różnego rodzaju napoi, jest mi obca. Inne postacie natomiast sprawiły, że poczułem wewnętrzne katharsis i wewnętrzną radość z gry. Mogę powiedzieć, że na nowo odkryłem się aktorstwo. Myślę, że nie tylko mi, ale i innym aktorom pomogła zdobyć wyżyny aktorstwa. Co do widowni, myślę, że przeżyła mnóstwo emocji i powiązań z sytuacjami ze swojego życia – powiedział Emilian Bebel, jeden z aktorów oraz student pierwszego roku, drugiego stopnia Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej.
Na scenie wystąpili: Antonina Dziura, Iwona Embinger, Zuzanna Frąk, Dominika Gwarek, Aleksandra Jas, Justyna Jeziorska, Alicja Karpińska, Anna Kukulska, Weronika Leszczyńska, Anna Momot, Dorota Pauk-Kędzia, Zofia Wilczyńska, Maria Zawadzka, Emilian Bebel, Paweł Bentkowski, Mikołaj Budnicki, Sebastian Janikowski, Kacper Kwiecień, Kamil Nowak i Paweł Susło.
Spektakl wyreżyserowała Ewa Lubacz, która także prowadziła warsztaty teatralne. Jej interpretacja ,,Spoon River Anthology” przyciągnęła do teatru wielu widzów.
Odczucia co do spektaklu są pozytywne, dlatego, że były owacje na stojąco. Pod tym względem jest to najwyższe świadectwo o tym, że występ był udany. Nie wszystko zagrało dobrze, ale tak jest zawsze. W pewnych miejscach rozjechało się światło, czasem jakiś elementy, ale udało się wybrnąć – powiedział Sebastian Janikowski, jeden z aktorów oraz student drugiego roku Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej.
/fot. Jagoda Pabjan