Mistrz Polski poległ w Kielcach. Korona zapewnia sobie utrzymanie w lidze

Żółto czerwone derby dla Korony. Były kontrowersje sędziowskie, piękne gole, w tym jeden wyjątkowej urody oraz jest to, co dla kibiców kieleckiej drużyny najważniejsze- utrzymanie w lidze. Jagiellonia natomiast najprawdopodobniej wypada z wyścigu o mistrzostwo Polski.

Przebieg spotkania

W niedzielne południe 27.04 na Exbud Arenie w Kielcach rozegrane zostały Żółto Czerwone derby, czyli mecz Korony Kielce z Jagiellonią Białystok. Dla Jagielloni ten mecz rozpoczął się kapitalnie, już od samego początku narzucili koroniarzom swoje warunki, tworząc sobie dogodne sytuacje do strzelenia gola. Były interwencje Rafała Mamli, było uderzenie w poprzeczkę, aż w 24 minucie został podyktowany rzut karny za faul na Jesusie Imazie. Do piłki podszedł Afimico Pululu, który pewnie wykorzystał rzut karny i wyprowadził gości na prowadzenie. Drużyna Jacka Zielińskiego długo nie istniała na boisku, ale jak widać była to tylko część taktyki o nazwie zasłona dymna. Bramkę do szatni strzelił Yevgeniy Shikavka i jak za dotknięciem magicznej różdżki sprawił, że Korona uwierzyła w pokonanie aktualnego mistrza Polski. Jak to się mawia, wiara czyni cuda i zaczęli je czynić także piłkarze Korony. Najpierw kolejnego gola strzelił środkowy obrońca kieleckiej drużyny, mianowicie Pau Resta, któremu skuteczności może pozazdrościć nie jeden napastnik Ekstraklasy. Następnie fajerwerki odpalił Mariusz Fornalczyk, który cudownym uderzeniem z 18 metra, umieścił piłkę w samym okienku bramki i strzelił gola, którego kibice w Kielcach prędko nie zapomną.

Korona kontrolowała już mecz do samego końca, grając go na swoich warunkach i pokazała, że przed nikim w lidze nie zamierza się podkładać. Jeden mecz, a w kontekście dalszej części sezonu zmienił tak wiele. Kielecka drużyna nie musi się już martwić o swój los do ostatniej kolejki, jak miało to miejsce w poprzednich sezonach, zaś aktualny mistrz Polski – Jagiellonia Białystok, najprawdopodobniej wypada z peletonu o tytuł mistrzowski.

Garść statystyk:

Wynik: Korona Kielce- Jagiellonia Białystok 3:1 (1:1)

Strzelcy: Yevgeniy Shikavka(45+6’), Pau Resta(49’), Mariusz Fornalczyk(59’) – Afimico Pululu (24’)

Żółte Kartki:

Korona: Konrad Matuszewski, Wiktor Długosz, Miłosz Trojak

Jagiellonia: Afimico Pululu, Joao Moutinho, Taras Romanczuk

Sędziom głównym spotkania był Tomasz Kwiatkowski

/fot. Piotr Polak/PAP/Paweł Małecki