Current track

Title

Artist

Current show

Current show

Upcoming show


Między ruiną a nadzieją – historia, która mogła być czymś więcej

Written by on 26 czerwca 2025

Choć uwielbiam postapokaliptyczne klimaty na ekranie: filmy, seriale, gry, to „All That’s Left in the World. To, co zostaje po końcu świata” było moim pierwszym zetknięciem z tym gatunkiem w formie książkowej. Sięgnęłam po nią z dużym entuzjazmem, ale niestety mimo intrygującego pomysłu moje oczekiwania spotkały się z mieszanymi odczuciami.

Początek znajomości w cieniu końca świata
Akcja książki osadzona jest w świecie po katastrofalnej pandemii, która niemal doszczętnie zdziesiątkowała ludzkość. Andrew, jeden z dwóch głównych bohaterów, trafia po wypadku do domu Jamisona. Chłopcy z początku trzymają się na dystans, starając się po prostu przetrwać. Jednak z czasem między nimi zaczyna się rodzić nić porozumienia, a w końcu głębsze uczucie. To historia, która próbuje łączyć brutalność zniszczonego świata z delikatnością relacji między dwojgiem ludzi. Autor podejmuje temat straty, nadziei i bliskości w ekstremalnych warunkach, ale niestety nie zawsze z odpowiednią głębią.

Styl narracji: zaskoczenie, które nie bolało
Na początku obawiałam się stylu narracji: pierwsza osoba, czas teraźniejszy, różne perspektywy bohaterów. Zwykle unikam takiej formy, bo bywa chaotyczna i trudna w odbiorze. Ku mojemu zaskoczeniu, tutaj nie stanowiło to większej przeszkody. Mimo początkowego dystansu, szybko weszłam w rytm opowieści i zaczęłam doceniać prosty, momentami emocjonalny język autora.

Świetny pomysł, zbyt szybka realizacja
Fabuła miała ogromny potencjał: samotność, nieufność, odkrywanie siebie w zgliszczach dawnego świata. Niestety, tempo akcji było zdecydowanie zbyt szybkie. Autor szybko przeskakiwał między wydarzeniami, przez co wiele ciekawych wątków zostało potraktowanych powierzchownie. Traumatyczne przeżycia, dylematy moralne, zagrożenia zewnętrzne, wszystko to mogło zostać rozwinięte, ale często kończyło się, zanim na dobre się zaczęło. Miałam wrażenie, że autor bardzo chciał zmieścić wszystko w 350 stronach, przez co historia straciła na spójności i emocjonalnym ciężarze. Momentami odczuwałam pewien niedosyt, jakbym dostała szkic powieści, a nie jej finalną wersję.

Bohaterowie: od irytacji do sympatii
Największy problem miałam z Andrew. Jego żarty i sposób bycia miały być zapewne odskocznią od mrocznego świata, ale mnie osobiście irytowały. Zamiast rozbawienia czułam raczej zażenowanie, a wiele jego decyzji było po prostu nierozsądnych. Trudno było mi się z nim utożsamić, a to w książce z narracją pierwszoosobową jest dość istotne.

Jamison natomiast z początku wydawał się nijaki, wręcz mdły, ale z czasem zyskał moją sympatię. Jego wewnętrzna przemiana została pokazana subtelnie, ale skutecznie. W miarę upływu stron stawał się coraz ciekawszym, dojrzalszym bohaterem i to głównie dzięki niemu nie porzuciłam tej książki w połowie.

Plus za reprezentację i autentyczność relacji
Nie sposób nie wspomnieć o ważnym aspekcie tej książki czyli obecności wątku LGBTQ+. Relacja między chłopakami jest pokazana naturalnie, bez przesady czy zbędnej egzaltacji. Autor nie robi z niej sensacji, tylko subtelnie pokazuje rozwijające się uczucia, zagubienie i próbę zdefiniowania siebie na nowo. W postapokaliptycznym krajobrazie, gdzie liczy się przetrwanie, wciąż znajduje się miejsce na czułość i zrozumienie. I to zdecydowanie jeden z najmocniejszych punktów tej historii.

Podsumowanie: potencjał, który się rozmył
„All That’s Left in the World” to książka z dużym potencjałem, który jednak nie został w pełni wykorzystany. Choć pomysł był ciekawy, a relacja bohaterów momentami poruszająca, to zbyt szybkie tempo, powierzchowne wątki i nierówny poziom postaci nie pozwoliły mi w pełni zaangażować się w tę opowieść. Zakończenie było przyzwoite i domknęło historię w satysfakcjonujący sposób, może nie idealny, ale wystarczający bym nie żałowała poświęconego czasu.


Reader's opinions

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *


Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.