Masz ochotę wybrać się do kina? Zobacz te filmy jeśli…
Written by Nikola Giemza on 30 października 2025
Jesień to idealny czas, by schować się przed światem w sali kinowej, zanurzyć w cudzej historii i choć na chwilę zapomnieć o codzienności. Niezależnie od tego, czy szukasz emocji, śmiechu, refleksji czy inspiracji — w tym sezonie znajdziesz coś dla siebie.
Od wzruszających dramatów i biografii po pełne humoru historie o dojrzewaniu – te filmy przypominają, że kino wciąż potrafi zaskakiwać, bawić i poruszać.
Wybierz tytuł, który najlepiej pasuje do Ciebie… i pozwól, by historia na ekranie opowiedziała coś także o Tobie.
Jeśli jesteś miłośnikiem literatury wysoko artystycznej …

Franz
Nowy film Agnieszki Holland to nie zwykła biografia, lecz hipnotyczna podróż w głąb duszy Franza Kafki – człowieka rozdartego między obowiązkiem, miłością i pisarskim szaleństwem.W roli głównej Idan Weiss zachwyca subtelnością i niepokojem, a towarzyszą mu Peter Kurth, Jenovéfa Boková, Carol Schuler i Sebastian Schwarz.
Mroczna Praga, poetyckie obrazy i emocje, które nie dają spokoju.
„Franz” to film o samotności, pragnieniu wolności i potrzebie tworzenia – kino, które się czuje, a nie tylko ogląda. Holland pokazuje, że walka tytułowego bohatera z systemem, rodziną i własnym ciałem to w gruncie rzeczy uniwersalna historia człowieka szukającego sensu.
Jeśli oglądałeś IT ENDS WITH US…

Gdyby nie ty
Dramat w reżyserii Josh Boone to poruszająca ekranizacja bestsellerowej powieści Colleen Hoover. To historia o miłości, bólu, przebaczeniu i o tym, jak trudno czasem zrozumieć tych, których kochamy najbardziej.
W rolach głównych występują Allison Williams i Mckenna Grace, tworząc niezwykle emocjonalny duet matki i córki. Morgan Grant (Williams) poświęciła własne marzenia dla rodziny, a jej nastoletnia córka Clara (Grace) marzy tylko o tym, by żyć inaczej niż matka. Gdy tragiczny wypadek burzy ich świat, z przeszłości wypływają sekrety, które wystawiają ich więź na najtrudniejszą próbę.
„Gdyby nie ty” to nie tylko dramat rodzinny — to film o tym, jak cienka granica dzieli miłość od rozczarowania, a ból od przebaczenia.
Pełen emocji, wzruszeń i ciepła, pokazuje, że nawet z największego cierpienia może narodzić się siła.
Jeśli jesteś lubisz oglądać sztuki walki…

Smashing Machine
Nowy dramat w reżyserii Benny’ego Safdie to poruszająca opowieść oparta na prawdziwej historii zawodnika MMA Marka Kerra. To historia o walce, uzależnieniu, presji sławy i o tym, jak trudno czasem zmierzyć się z własnymi demonami, nawet gdy świat podziwia Twój sukces.
W rolach głównych występują Dwayne Johnson i Emily Blunt, tworząc pełen napięcia i emocji duet. Mark Kerr (Johnson) zdobywa sławę w ringu, ale poza areną musi stawić czoła trudnym relacjom, uzależnieniom i własnym słabościom. Gdy jego życie prywatne wymyka się spod kontroli, każda wygrana i każda porażka nabiera nowego znaczenia.
„The Smashing Machine” to nie tylko film o sporcie — to opowieść o cienkiej granicy między zwycięstwem a upadkiem, sile człowieka i cenie, jaką płaci za swoje pasje.
Pełen napięcia, dramatyzmu i surowych emocji, pokazuje, że prawdziwa walka dzieje się nie tylko w klatce, ale też w sercu i umyśle.
Jeśli jesteś fanem oldschoolowej muzyki…

Springsteen: Ocal mnie od nicość
Dramat biograficzny w reżyserii Scotta Coopera przenosi widza w czas powstawania albumu „Nebraska”, ukazując Bruce’a Springsteena w momentach osobistego kryzysu i twórczych zmagań.
W roli głównej Jeremy Allen White oddaje wewnętrzne rozterki artysty, który mimo sławy nie czuje się wolny. Towarzyszą mu Stephen Graham jako ojciec oraz Jeremy Strong jako menedżer — postacie, które rzucają światło na jego trudne relacje i presję, z jaką mierzy się na co dzień.
Film nie jest jedynie opowieścią o muzyce — to historia o samotności, dążeniu do prawdy o sobie i odwadze, by nagrać to, co naprawdę płynie z serca. Surowa, intymna estetyka i emocjonalna głębia sprawiają, że widzowie mogą poczuć, jak trudne są decyzje stojące za wielkim sukcesem.
Głęboki, poruszający i refleksyjny — „Springsteen: Ocal mnie od nicości” pozostawia trwały ślad w sercu i umyśle widza.
Jeśli obejrzałeś 1670 i tęsknisz za charyzmą obsady…

LARP. Miłość, trolle i inne questy
Polska komedia pełna humoru i serca, w reżyserii Kordian Kądziela, to opowieść o dojrzewaniu, o tym, jak trudno jest być sobą, gdy inni Cię nie rozumieją — i o tym, że pasja może być Twoją największą siłą.
W głównej roli występuje Filip Zaręba jako Sergiusz – nastolatek, który w świecie LARP ów (live action role‑playing) jest niepokonanym bohaterem, a w realu musi zmierzyć się z prześladowaniem i niepopularnością w technikum. Wkrótce jego życie odmienia się, gdy pojawia się Helena (Martyna Byczkowska) — piękna nowa uczennica — i tajemnica, która może przewrócić cały świat Sergiusza do góry nogami. Film ma w obsadzie także m.in. Bartłomiej Topa, Edyta Olszówka czy Andrzej Konopka, co dodaje mu uroku i rozmachu.
„LARP. Miłość, trolle i inne questy” to nie tylko komedia o miłości i szkole — to również film o odnajdywaniu siebie, o tym, że bycie „innym” może stać się Twoją mocą. Pełen zabawnych sytuacji, ale także wzruszeń i refleksji – pokazuje, że czasem największa przygoda czeka tuż obok, w codzienności.
/Fot: Filmweb.pl
Fraszka