Gadatliwa tęcza

Proces jednego z najsławniejszych raperów USA ostatnich lat trwa w najlepsze. Tekashi 6IX9INE w sądzie broni się jak może, wiążąc kolejne osoby ze świata rapu/showbiznesu ze światem gansterskim. Raper podpisał na siebie wyrok śmierci wśród lokalnych „setów” gangowych z Nowego Jorku i nie tylko. 

Kontrowersyjny raper ze wschodniego wybrzeża jest na ustach całego środowiska hip hopowego od dłuższego czasu. Były członek gangu Nine Trey Gangsta Bloods, kilka dni temu rozpoczął swoje przesłuchania w sądzie. Raper po kolei podaje wszystkie osoby powiązane z gangiem, wiążąc z nim swojego byłego menadżera i resztę kolegów, z którymi do tej pory nagrywał teledyski. Dodatkowo Nowo Jorski raper wskazał dokładnie kto był posiadaczem broni na teledyskach i czy ta była prawdziwa.

Jak podaję reporter Matthew Russell Lee, Daniel Hernandez podczas przesłuchania potwierdził powiązania Trippiego Redda z gangiem Five Nine Brims. Warto jednak dodać o konflikcie między raperem z Ohio, a 6ix9inem. Czy podanie kolejnego gracza ze środowiska hip hopowego było formą rewanżu? Desperacja byłego gangstera w świetle fleszy, kamer i ciążącego wyroku na karku nie zna granic. Łatwo się domyślić, że to nie jedyna osoba, którą „tęczowy raper” powiązał z przestępczością w swoich zeznaniach. Jim Jones i Cardi B w słowach artysty, to również byli członkowie ulicznych gangów.

Końca zeznawań Tekashiego nie widać, a lista raperów z jakimi współpracował jest spora. Czy czeka nas jeszcze kilka zaskakujących informacji w zeznaniach 6ix9ine? Pozostało nam tylko czekać co jeszcze były gangster powie przed sądem.

ŹRÓDŁA: newonceradio/hiphopdx FOT: JEFFERSON SIEGEL/NY DAILY NEWS VIA GETTY IMAGES