AZS UJK Kielce górą w starciu z Niedźwiadkami Przemyśl

W środę, 30 października w Uniwersyteckim Centrum Sportu AZS UJK Kielce wygrał z Niedźwiadkami Przemyśl 78:70. Dla podopiecznych Rafała Gila było to trzecie zwycięstwo w tym sezonie, w tym drugie z rzędu. Najskuteczniejszym zawodnikiem kielczan okazał się Wojciech Pisarczyk, który zakończył to spotkanie mając na koncie 19. punktów

W meczu 7. kolejki drugiej ligi koszykówki mężczyzn, UJK Kielce pokonało na własnym parkiecie Niedźwiadki Przemyśl 78:70. Przez pierwsze trzy kwarty spotkanie było bardzo wyrównane. Pierwsza zakończyła się wynikiem 18:18, druga 20:19, trzecia zakończyła się wynikiem 20:18. Dopiero w czwartej kwarcie „Akademicy” zdołali uzyskać wyraźniejszą przewagę, wygrywając tę część 20:15.

Dla drużyny z Kielc było to drugie zwycięstwo z rzędu oraz trzecie w sezonie. W poprzedniej kolejce sensacyjnie pokonali na wyjeździe Basket Hills Bielsko-Biała 91:87, a wcześniej, w 3. kolejce, triumfowali nad AK Iskrą Częstochowa 109:79. Zespół z Przemyśla po przegranej z drużyną prowadzoną przez Rafała Gila, wciąż pozostaje bez wygranej w bieżącym sezonie.

UJK Kielce po tym zwycięstwie awansowało na 8. miejsce w tabeli, zdobywając 9 punktów. Kolejne spotkanie „Akademicy” rozegrają w sobotę, 2 listopada o godzinie 13:00, kiedy to w Uniwersyteckim Centrum Sportu zmierzą się Zagłębiem Sosnowiec.

AZS UJK Kielce – Niedźwiadki Przemyśl 78:70 (18:18, 20:19, 20:18, 20:15) 

UJK Kielce: Pisarczyk 19, Makhnach 12, Lewandowski 12, Cygan 8, Flisiak 8, Kołodziejczyk 7, S. Strojek 4, A. Strojek 2, Kania 

Niedźwiadki: Słowik 15, Jabłoński 15, Olejarz 12, Majka 9, Nesterenko 7, Kijanka 5, Barszczak 5, Walcziszewski, Stojak 

Mecz był dla nas bardzo trudny, rywale zagrali ambitnie. Było u nich widać większą determinację i o to mam żal do moich chłopaków. Koszykarsko zabrakło nam dzisiaj skuteczności. Wygraliśmy sporo walk na tablicach, więc ten wynik powinien być jeszcze korzystniejszy. Myślę tak w granicach 20 punktów, no ale szwankowała dzisiaj skuteczność, a w obronie jak się jest ospałym to też ciężko bronić. Myślę, że ten mecz nie był taki, jak trzeba, myśleliśmy, że będzie za łatwo, a był ciężki. Na szczęście wygraliśmy – powiedział Rafał Gil, trener UJK

/fot. Redakcja