Mikołajkowe święto na Suzuki Arenie. Korona pokonała Legię!

Piłkarze Korony Kielce awansowali do ćwierćfinału Fortuna Pucharu Polski. „Żółto-czerwoni” pokonali po dogrywce Legię Warszawa 2:1. Bohaterem spotkania został Martin Remacle.

Przed meczem

Gdy kielczanie wylosowali zespół Kosty Runjaicia kibice mieli dwa skojarzenia. Wszak rundę wcześniej zespół z regionu świętokrzyskiego pokonał rezerwy warszawiaków 4:2. Kolejnym był fakt, że „Legioniści” bronią krajowego pucharu wywalczonego w maju tego roku po finale z Rakowem Częstochowa.

Mecz

W składzie gospodarzy doszło do aż siedmiu zmian w zestawieniu z sobotnim meczem z Lechem Poznań. Po raz pierwszy od dawna na ławce rezerwowych zasiedli Nono czy Marcus Godinho. Poza meczową kadrą znalazł się Xavier Dziekoński. Pod nieobecność byłego zawodnika Jagielloni Białystok bramki kielczan strzegł Konrad Forenc.

Po raz pierwszy od czasu powrotu do Kielc przez większość spotkania (rozegrał 79. minut) zaprezentował się Bartosz Kwiecień. Zagrał on bardzo dobre spotkanie pokazując, że może, w razie potrzeby, zastąpić podstawowych stoperów.

Wróćmy jednak do boiskowych wydarzeń…

Po pierwszych niemrawych akcjach obu zespołów w 7. minucie Tomas Pekhart znalazł się w sytuacji sam na sam z Konradem Forencem, ale golkiper kielczan skutecznie interweniował.

Po kwadransie gry okazję na zdobycie bramki miał Adrian Dalmau ale trafił w Kacpra Tobiasza, broniącego dostępu do bramki Legii. Jednak co się odwlecze to… kilkadziesiąt sekund później sprzed pola karnego uderzył Ronlado Deaconu, golkiper przyjezdnych popełnił błąd „wypluwając piłkę przed siebie”, a w siatce umieścił ją 29-letni napastnik Korony.

Niespodzianka w Kielcach‼️ Korona prowadzi z Legią 1️⃣:0️⃣

Adrian Dalmau skutecznie dobija futbolówkę 🇪🇸

📺 Polsat Sport pic.twitter.com/urci9XtaTq

— Polsat Sport (@polsatsport) December 6, 2023

Legia odpowiedziała w najlepszy dla niej sposób. Maciej Rosołek podał do wbiegającego w pole karne Pekharta a Czech nie miał, tym razem, problemów z pokonaniem Forenca.

Tomas Pekhart się przełamuje 🇨🇿 Pierwszy gol Czecha od końcówki września i meczu z Pogonią Szczecin!

Do przerwy mamy remis 1️⃣:1️⃣

📺 Polsat Sport pic.twitter.com/yvI8WEjRZT

— Polsat Sport (@polsatsport) December 6, 2023

Do przerwy tablica świetlna wskazywała wynik 1:1. Pomimo wielu okazji Korony jak i Legii w drugiej części gry nie padły kolejne gole. Nastąpiła dogrywka. W niej obie drużyny nie chciały popełnić kosztownego w skutkach błędu. Taki przytrafił się jednak Legii w 120. minucie gry. Marcus Godinho zagrał do Dawida Błanika, który dograł piłkę w pole karne wprost pod nogi wbiegającego Martina Remalce, a Belg mocnym strzałem pokonał bramkarza Legii. Obrońcy trofeum nie dali rady odpowiedzieć i to kielczanie zameldowali się w ćwierćfinale rozgrywek o puchar kraju.

Goooooool! ⚽️ Korona Kielce w samej końcówce rozstrzyga sprawę awansu‼️

Legia Warszawa za burtą Fortuna Pucharu Polski ❌ pic.twitter.com/q3rjhTXHnY

— Polsat Sport (@polsatsport) December 6, 2023

Ćwierćfinałowe pojedynki zostaną rozegrane w dniach 27-29 lutego.

Korona Kielce – Legia Warszawa

po dogrywce: 2:1 (1:1) 

18’ Dalmau, 120+1′ Remacle – 42’ Pekhart

Korona: Forenc – Zator, Kwiecień (80′ Trojak), Hofmeister, Briceag – Takacz (104′ Remacle) – Konstantyn (73′ Bąk), Nono, Deaconu (73′ Godinho), Podgórski – Dalmau (73′ Błanik).

Legia: Tobiasz – Kapuadi, Augustyniak, Jędrzejczyk – Wszołek (67′ Josué), Celhaka (67′ Slisz), Elitim (90+2′ Kun), Dias – Rosołek (90+2′ Kramer), Gual (67′ Muçi), Pekhart.

Żółte kartki: Kwiecień, Takacz, Bąk – Rosołek, Elitim, Slisz, Jędrzejczyk, Kapuadi.

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)

Widzów:  6 563

Fot. Piotr Okła