Current track

Title

Artist

Nie gra? KLIKNIJ TUTAJ

Current show

Wsłuchaj się!

12:00 16:00

Current show

Wsłuchaj się!

12:00 16:00

Upcoming show

Gra Dźwięków

19:00 20:00

Background

Najbardziej kontrowersyjny film świąteczny ostatnich lat – recenzja komedii „Wieczny singiel”

Napisany przez , 11 grudnia 2021

Oto pierwsza homoseksualna komedia romantyczna o tematyce świątecznej, którą wyprodukował Netflix. Film miał swoją premierę 2 grudnia 2021 roku. Sama fabuła jest dosyć prosta: główny bohater – Peter prosi swojego przyjaciela, aby udawał jego partnera podczas rodzinnego wyjazdu na święta.

Akcja jest przewidywalna, choć nawet ciekawa, to większość recenzentów skupia się na tym, jakiej orientacji są pierwszoplanowi bohaterowie. Gdy ostatnio sprawdzałam, film ten miał na filmwebie ocenę 3/10. Aktualnie jest to 5.3/10 z czym jak najbardziej się zgadzam.

Według mnie film ten jest wbrew pozorom wart uwagi. Z pewnością reprezentuje coś innego niż kolejna cukierkowa zamiana księżniczek czy świąteczny książę. Akcja kręci się wokół Petera, który jest singlem i rodzina chce mu narzucić posiadanie partnera. Jego matka umawia go na randkę w ciemno z Jamesem i Peter bardzo stara się coś do niego poczuć. Tymczasem mężczyzna posiada już kogoś w swoim sercu, jednak sam nie chce się do tego przyznać. Poniższa część może zawierać spoilery(!).

Bardzo podobała mi się gra aktorska i ogólny luz bohaterów. Widać, że starano się wyzbyć wszelakich stereotypów, a dodać coś, co może się dobrze kojarzyć – padło zdanie, że nikt tak dobrze nie udekoruje, dobierze stroju czy uczesze/pomaluje jak gej. Główni bohaterowie zostali przedstawieni jako artystyczne dusze, które znają siebie na wylot. Może nie było to za bardzo pokazane na początku, jednak z każdą mijającą minutą było coraz lepiej.

Samo zakończenie niezbyt mnie zaskoczyło, jednak było bardzo urocze w swojej prostocie. Myślę, że to słowo najlepiej opisuje cały ten film. Uroczy. Rodzina Petera starała się mu pomóc, nie zawsze to wychodziło, jednak wszystko się dobrze skończyło. Wiadomo, że nie każdy bohater był bez wad – najgorsza była ciotka, jednak myślę, że to był specjalny zabieg, aby umieścić w niej tyle negatywnych cech i uwypuklić to, jak bardzo miła i wspierająca jest reszta rodziny.

Moja ocena tego filmu nie będzie większa niż ta wspomniana na filmwebie, jednak jego zaletą było to, że był jakąś odmianą i odskocznią od kolejnego świątecznego romansidła nastolatków. Przedstawiony w nim świąteczny klimat był bardzo magiczny. A stopniowe uświadamianie sobie bohatera swoich uczuć było ciekawe samo w sobie. Pokazuje to, jak łatwo można przeoczyć małe wskazówki, które dopiero razem zebrane dają pełny obraz sytuacji. Zachęcam każdego do zapoznania się z tym filmem, własnej oceny i podzielenia się nią.


Opinie czytelników

Pozostaw komentarz

Twój email nie będzie opublikowanyWymagane pola są zaznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.